To nie był szczęśliwy dzień. Chłopaki zaliczyli przybili piątke glebie, tak samo z resztą jak i moja lampa (trzecie zdjęcie). Taka moja cecha, że jak coś się dzieje, odruchowo wciskam spust;)







To nie był szczęśliwy dzień. Chłopaki zaliczyli przybili piątke glebie, tak samo z resztą jak i moja lampa (trzecie zdjęcie). Taka moja cecha, że jak coś się dzieje, odruchowo wciskam spust;)







Tak z wczoraj, tak na szybko, w sumie zgrane tylko, ale no kozaczki chłopaczki, co tu dużo gadać. Enjoy.








Po nasyceniu oczu, coś dla uszu.
Takie tam pitu pitu. Konkrety pokażę jakoś w czerwcu.

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=Om4JhjvRN1U]
Dzisiejszy dzień zaczął się o ósmej i przez jego większą część nie wypuszczałem aparatu z ręki. Z rana Filharmonia, potem bmxy. Ogółem mało fot. Mariusz nie pokonał dziś poręczy, ale zapowiedział drugie natarcie;)

I prześladuje mnie ten kawałek. Tylko i wyłącznie w HQ tylko only always.
[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=VH_yOZXzp7Q]