0016
W końcu miałem chwilę żeby wywołać jakiś przedpotopowy film. mało tego- udało mi się go zeskanować. Jednak jeszcze ni skończyłem go dopieszczać. Takie beztroskie chodzenie z aparatem i robienie zdjęć tego co po prostu wpadnie w oko to chyba najlepsza forma relaksu.
ale ja ładna! : )
moja laska i moja była jej matrioszka
o, zżarło mi, „lof” jeszcze tam było ; <