0036
Przyjechalem do Norwegii z nadzieja zrobienia projejktu o ludziach zyjacych tutaj. Jako, ze nie moglem nikogo znalezc, stwierdzilem, ze pojde tam gdzie zawsze ktos jest- do pubu. Zaznaczmy, ze to jedyny pub w okolicy. Czwartek wieczor, oto jaki widok zastalem.
Jednak wlasciciel pubu, okazal byc sie strasznie rownym gosciem a zarazem jak prawdziwy karczmarz zrodlem cennych informacji.