0099
To tyle. Enjoy.
A tu taka krótka historia. Postanowiłem, że zrobię Ani zdjęcie, wyciągnąłem ją na dwór i oto pierwsze zdjęcie jakie wyszło:
Zlitowałem się widząc smutek w jej oczach i stwierdziłem, że zrobię jej jeszcze jedną FOTECZKĘ. Oto i ona:
No i dalej.
A jako, że ludzie najbardziej zapamiętują koniec rozmowy, na koniec, Maja.
Dziękuję, dobranoc.