Archiwum z: June, 2011
0080
June 30th, 2011
Dziś… a może w sumie wczoraj? Bo za pisanie tego posta wziąłem się na przełomie dni. W każdym razie ostatnia wyprawa z Maćkiem utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że jak coś ma się zepsuć, zepsuje się w najmniej korzystnym momencie.
0079
June 27th, 2011
Tego jeszcze tu nie było. Zdjęcie zdjęcia. Przepraszam… Fotografia, fotografii;) Samo zdjęcie technicznie jest bardzo wartościowe, a dla mnie jest dodatkowo cenne ze względu na wspomnienia.
Jak już jesteśmy przy starych zdjęciach, to dobry moment by powiedzieć, że w końcu zacznę odkopywać snapszoty napstrykane przez ostatnich kilka miesięcy, a uwierzcie, że foldery pękają już w szwach. Znajduje się tam też kilka nowych zacnych psów;)
0078
June 11th, 2011
Chciałem zaznaczyć, że nie jestem za żadną z opcji politycznych i nie jestem fotoreporterem, po prostu wyszedłem zobaczyć kto tak się wydziera na osiedlu.