Ola i jej koty nas przenocowały. Wawa non stop normalnie.


Ola i jej koty nas przenocowały. Wawa non stop normalnie.


Agnieszka, moja koleżanka z liceum.



Na prawdę jest inaczej…



Po krótkiej przerwie moja strona znów wróciła do internetów. Wielkie podziękowania z tego miejsca dla Grześka i Rafała którym Debian niestraszny i pomogli, a właściwie postawili za mnie mój nowy serwer, dzięki czemu moja strona może być teraz widoczna w każdym /dom/u;) Dzięki chłopaki.

Wybrakowany

Seria zdjęć o dłoniach z obrony dyplomów w mojej szkole.


