O tym, że podróże PKP nie należą do najmilszych rzeczy w życiu, jednak jedną z ich nielicznych zalet jest to, że w ich trakcie można poznać bardzo ciekawych ludzi. Ja w trakcie mojej ostatniej podróży poznałem Pana Czesława, który interesuje się technologią. W wieku 86lat korzysta z laptopa a także internetu w telefonie z dotykowym wyświetlaczem. Gorące pozdrowienia dla Pana Czesława!
Poniżej portrety które wykonałem mojemu towarzyszowi podróży, jak i zdjęcie które Pan Czesław wykonał mi!:)
Kategoria: Wyjazdy
-
0122
-
0108
Łepek myje auto
I Łepek jeździ autem: Po placu
Po bezdrożach
I po lotnisku.
-
0101
Krótka historia z morałem…
Następnego dnia rano …
Udało się bez gipsu, ale lansirasko wyglądam z kulą.
-
0097
Przez ostatnie dwa miesiące myślałem, że ten dzień nigdy nie nastąpi, ale ostatecznie, finalnie i nieodwołalnie udało mi się sczyścić kolejkę zdjęć do obrobienia doszczętnie do najdenniejsiejszego dna. Bardziej się nie da. Co ja teraz będę robił? Niektóre zdjęcia przedstawione poniżej, mają już parę ładnych dni, tak jak pierwsze z kolei. Okolica zmieniła się już znacząco. Ale kończąc to żałosne preludium, zdjęcia nie mają większego sensu, są raczej uratowane z tzw. szuflady o ile istnieje coś takiego w dobie cyfrowej. Dodam jeszcze tylko, że obrobiłem już nawaet bardzo wiekowe skany i wrzucę je jutro, a następnie równie wiekowe polaroidy;)
-
0090
Onegdaj, byłem na plenerze w Licheniu. Tak tam jechałem i tak tam byłem!
-
0089
I stało się. Janek w środę wyruszył, a z tego co wiem, buja się już po Kaliningradzie. Zdjęć z Jankiem nie będzie do Jego powrotu;) Poniżej zamieszczam zdjęcia z początku jego wyprawy.
-
0080
Dziś… a może w sumie wczoraj? Bo za pisanie tego posta wziąłem się na przełomie dni. W każdym razie ostatnia wyprawa z Maćkiem utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że jak coś ma się zepsuć, zepsuje się w najmniej korzystnym momencie.
-
0065
Tak jest szanowni Państwo! Oto i jest moja Hiszpania. W końcu udało mi się zebrać i wyczyścić te zdjęcia. W pierwszej części jest trochę moich zdjęć z cyklu „moje” i druga nieco dłuższa część to zdjęcia stricte turystyczne, bo udzielił mi się klimat tego słonecznego kraju i zapragnąłem być turystą:) Co jeszcze do pierwszej części, pewnie znajdą się osoby które powiedz, że takie zdjęcia równie dobrze mogłem zrobić na swoim podwórku. Tak wyszło, że uważam się za fotografa ulicznego/podwórkowego i jedyne co w tej kwestii mogę powiedzieć, to zapraszam do fotografowania swoich ulic;) Co więcej mogę dodać, to to, że całość została wykonana na kliszach, stąd takie opóźnienie z wstawieniem. Enjoy.A teraz wcześniej wspominana część turystyczna składająca się z 43 zdjęć. -
0062
Wziąłem się za skanowanie i obrabianie materiału z Hiszpanii. Mam zeskanowane jakieś 3/4 filmów, jestem mniej więcej w ćwierci drogi do podzielenia się zdjęciami mnie jako turysty. Na zdjęciu powyżej mój autoportret w odbiciu.
-
0058
Już wróciłem, chyba nawet i w jednym kawałku. Najadłem się hiszpańskich much, najeździłem ruchomymi schodami i opaliłem sobie sandały. Ponadto zobaczyłemna żywo kilka lokacji z Tonego Hawka i widziałem czarnoskórego świadka Jehowy. Teraz trzeba to wszystko wywołać i poskanować.
[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=rRRe_4nA050&feature=fvst]