What the hell happens?!
Już słyszę, jak jutro rano w radio mówią o tym, że zima zaskoczyła drogowców, że śnieg w listopadzie to oznaka nadciągającej zagłady i że Feel jest trendy tak samo jak i Farna itd. Jedno z resztą wynika z drugiego. Czyli kolejny zwykły dzień. Wpis chyba zainspirowany tym, że dorwałem ostatnio Postal’a 2 i świat wydaje mi się teraz taki oczywisty.
Najfajniej było poprzedniej zimy, gdy w styczniu zima zaskoczyła kierowców 😀
hahahaha co za sceptycyzm cholera;p ni cienia promienia słońca z ciebie nie idzie
Wiesz. Faktura z orange na której naliczają Ci 4gr odsetek demotywuje każdego:P
Uważaj, bo komornika jeszcze przyślą.
„i że Feel jest trendy tak samo jak i Farna” – cóż live is brutal i nic na to nie poradzimy… 😉