Święta to niegłupia rzecz.  Zwłaszcza Bożonarodzeniowe (ze względu na bliskość końca roku). Dużo wolnego czasu, żeby nadrobić zaległości powstałe w okresie przeznaczonym na ich zrobienie.

Moje osiedle, takie samo jak mnóstwo innych. Tu, jak i wszędzie indziej, można uraczyć malowniczych, a wręcz malarskich pejzaży.

Ewelina robi zdjęcia drzew na zaliczenie.

Chłopaki z thefood.pl robią piękne i przepyszne rzeczy. Jak tylko wypatrzycie ich w swojej okolicy, idźcie jak w dym!:)

Chciałem zamieścić klasycznie tylko jedno nieudane zdjęcie, ale po nim nie widać tego co najważniejsze.

Nieplanowany dzień wolnego, wygrzebuję zaległe zdjęcia.

Zamykam i zmykam.

Marcin Małek- Inżynier matematyki stosowanej próbuje rozwiązać zagadkę Piotrka:

„Kot ma 3metry. Ile waży kilogram kota?”

Marcin stwierdził, że do rozwiązania tego zadania potrzebna mu kartka i długopis. Po otrzymaniu tego ekwipunku i dłuższej chwili, Marcin zrozumiał zagadkę. Zapytany, czemu inżynierer matematyki stosowanej nie mógł sobie poradzić z taką błahą zagadką odpowiedział: Ale widzisz? Tylko dostałem kartkę i długopis i sobie poradziłem!

Rodzice koniecznie chcieli mnie wysłać na kierunki ścisłe. Ja zawsze wiedziałem, że się nie nadaję. Nie potrzebuję kartki i długopisu.

Kasia.
Często te zdjęcia z językiem na wierzchu cieszą się większym zainteresowaniem niż te które robiłem docelowo;)