Jeśli będę utrzymywał tempo robienia zdjęć zrobionych przypadkiem, jeszcze za życia wydam obszerny album z nimi.

Kategoria: Bez kategorii
- 
		
		
0207
 - 
		
		
0206
Zdjęcie z cyklu, dzwoni do Ciebie koleżanka i mówi: Bartek, chodź, zrób mi jakieś zdjęcie.

 - 
		
		
0205
Na śniadanie Banan z truskawką, a kolację wiśnia z ananasem.

 - 
		
		
0203

Zwykły dzień, nie żadne święto, zwykli ludzie, nie żadna inicjatywa. - 
		
		
0202

Wczoraj był dobry dzień. Tak.. Bardzo dobry. Nawet słońce wyszło. - 
		
		
0201

No to jeszcze tylko 99 postów do 300… - 
		
		
0200

Wpisem dwusetnym miało być coś pięknego. Przepięknego. Eskalacja piękności w nie za dużej rozdzielczości. Los jednak chciał inaczej i pokrzyżował moje szyki. Jednak będzie o pięknym miejscu.
Każde miejsce ma coś poza swoim klimatem, położeniem, specyfiką, wilgocią i dostępnością które mają wszyscy w miarę takie same coś jeszcze. Coś co każdy ma inne. Historię/wspomnienia. W każdym miejscu zaczynają i kończą się różne rzeczy. Podróże, rozmowy, spotkania, miłości. To miejsce jest wyjątkowo wyjątkowe. Zaczęło się w nim coś wyjątkowo pięknego. Niestety skończyło się też poniekąd w tym samym miejscu, parę lat później. Jednak kropkę stawia się na samym końcu. To dopiero przecinek miejmy nadzieję…
 - 
		
		
0199
Na jednej plaży, obok siebie…


koniec… 


