Artur przygotowuje się do prowadzenia zajęć z wywoływania filmów. Poza przyswajaniem wiedzy na ten temat, przyswaja wywoływacz pijąc go z koreksu;)

Nie rozumiem fenomenu 31grudnia i w tej jak i kilku innych kwestiach zgadzam się z Make Life Harder. Postanowiłem tego dnia zrobić projekt fotograficzny na kliszach czarnobiałych i mimo tego, że wcześniej na tych bateriach zrobiłem tylko jedn rolkę, to oczywiście na pięć minut przed północą musiały się one rozładować. Przepiąłem się na korpus cyfrowy, jednak cały plan poszedł w szmaty.
Jest taki przesąd, że jaka ta noc, taki cały rok. Wedle tego, cały rok będę miał pecha i nie zrobię żadnego dobrego zdjęcia – Pożyjemy, zobaczymy, ale tanio skóry nie sprzedam;)

Tak więc to widziałem w samą północ

A to dziesięć minut po

Korzystając z odrobiny wolnego czasu, dodałem nowe fotografie do Kobiet, Ulicy, Psów i Pozostałych. Miłego oglądania!:)

Nie lubię się chwalić, ale mi każą. Poza tym podejrzałem u Renaty Dąbrowskiej fajny sposób pokazywania publikacji i pozazdrościłem;) Od dziś będę tak zamieszczał co ciekawsze publikacje. Na początek Katarzyna Cichopek, która już była w Tele Tygodniu , Fakcie i INTERNETACH. Ta publikacja w Tele Tygodniu jest o tyle ciekawa, że nie przekręcono mojego imienia co zdarza się notorycznie.

Święta to niegłupia rzecz.  Zwłaszcza Bożonarodzeniowe (ze względu na bliskość końca roku). Dużo wolnego czasu, żeby nadrobić zaległości powstałe w okresie przeznaczonym na ich zrobienie.

Moje osiedle, takie samo jak mnóstwo innych. Tu, jak i wszędzie indziej, można uraczyć malowniczych, a wręcz malarskich pejzaży.

Ewelina robi zdjęcia drzew na zaliczenie.